Translate

niedziela, 2 listopada 2014

Ser z kozieradką




  • 6 litrów mleka 
  • spora łyżka kozieradki 
  • bakterie serowarskie , podpuszczka  / dodajemy wg. przepisu na opakowaniu / 
  • duży garnek 
  • termometr 
  • sitko do odsączenia 
  • gaza lub chusta do odsączenia sera 
  • sól niejodowana  do solanki  1 łyżka na litr 

SOLANKA  : Wodę mieszamy po połowie z pozostałą po serze serwatką , solimy i moczymy w niej ser ok  2 godzin . 
Z pozostałej serwatki możemy zrobić ricottę , ale do tego jeszcze nie doszłam . Serwatka znakomicie sprawdza się jako dodatek do zupy - zamiast śmietany ( ale nie należy przesadzić z ilością gdyż mocno zakwasza zupę ).

Bakterie i podpuszczkę rozpuszczamy w małej ilości wody .
 Mleko podgrzewamy do 38 C dodajemy bakterie . Zdejmujemy z gazu , mieszamy i pozostawiamy na ok 1/2 godziny . Następnie znowu podgrzewamy do 38 C i dolewamy podpuszczkę , mieszamy . 
Garnek zdejmujemy z ognia nakrywamy lekko pokrywką i odstawiamy do ścięcia  skrzepu . Czas jest tu trudny do określenia , gdyż zależy od mleka i temperatury otoczenia . Sprawdzamy konsystencję skrzepu podważając do lekko nożem . 
Następnie skrzep kroimy delikatnie w kostkę ok 2 cm . i znowu pozostawiamy do wytracenia się jeszcze większej ilości serwatki . Po ok 15 min delikatnie rękoma rozdrabniamy skrzep , sprawdzając czy jest już lekko kleisty .
 Zagotowujemy wodę i studzimy do ok 90 C . Z garnka odlewamy ok 1/3 ilość serwatki i uzupełniamy to gorącą wodą . Jeśli damy radę wkładamy ręce i masujemy skrzep lekko ugniatając . Znowu pozostawiamy na 15 min . 
Czynność tą powinniśmy powtórzyć trzykrotnie .

 Następnie wykładamy cedzak ściereczką i przekładany ser . Jest to dobry moment na dodanie kozieradki .
Dociskamy ręką dość mocno . Możemy przełożyć ser do mniejszych pojemniczków z dziurkami . Mocno dociskamy i obciążamy ok 3 kg . Po ok 1-2 godzinach wyjmujemy ser i przygotowujemy solankę .
 Umieszczamy go na ok 2 godziny - jeśli pozostanie w niej na noc ser będzie za słony  . Używamy tylko soli niejodowanej , gdyż jodowana za mocno utwardza ser i nadaje mu gorzki smak . Jeśli nie zjemy go od razu przechowujemy w dolnej szufladzie w lodówce , tej do warzyw , pamiętając jednak , że nie lubi on towarzystwa i powinien mieć zapewnioną cyrkulację powietrza . 


Cały opis produkcji wraz ze zdjąciami poszczególnych etapów znajdziecie tutaj