SKŁADNIKI:
Spód:
- 200g ciasteczek zbożowych czekoladowych
- 50g masła
Ser:
- 1250g sera śmietankowego (dałam 1kg sera z wiaderka i 1 opakowanie mascarpone )
- 1 szklanka cukru pudru
- 400ml śmietany kremówki z Gostynia
- 200g mlecznej czekolady / może być biała /
- 6 dużych jaj
- szczypta soli perskiej
- 2 gorzkie czekolady na polewę i ok 100 ml śmietanki
- maliny i jagody
- listki mięty i płatki róży do dekoracji
Spód:
Ciastka zmielić w malakserze . Wymieszać razem z stopionym masłem i wyłożyć dno i boki tortownicy (dobrze ugnieść) o średnicy 24cm. Piec około 10 minut w temperaturze 190 stopni. Ostudzić do uzyskania temperatury pokojowej.
Ser:
Do garnka wlać śmietanę, dodać do niej połamaną na kostki czekoladę. Całość podgrzać (nie gotować) i mieszać, aż czekolada się rozpuści. Ostudzić. Ser ubić z cukrem pudrem, i szczyptą soli, na kremową masę. Dodać kremówkę z czekoladą. Następnie dodawać jajka, po jednym naraz (masa jest dość rzadka). Uzyskaną masę wlać na podpieczony i ostudzony spód.
Piec w temperaturze ** 150 - 170ºC przez 100 minut . Studzić w lekko uchylonym piekarniku. Ostudzony włożyć na kilka godzin do lodówki . Po wystudzeniu polać roztopioną ciemną czekoladą .Pozostawić trochę czekolady do polania owoców . Ponownie ostudzić . Do czekolady dodajemy trochę śmietanki , dekorujemy ciasto malinami i jagodami , polewamy cienkimi stróżkami czekolady , żeby owoce były widoczne .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz